środa, 21 maja 2014

Wstęp

"puk,puk,puk"!-usłyszałam obijające się krople deszczu o parapet
Ja pierdole,znowu pada!
Myśl...myśl
A co gdybym...spojrzała w oczy śmierci?
Bałabym się?
Feta...koka...hera...zioło...kasa
Co próbujemy?
Myślę,że lekiem na dzisiejszy dzień będzie...kasa!
Cholera ja potrzebuje kasy!
Wyciągnęłam z kieszeni moich spodni,paczkę LM,po czym wyciągnęłam z nich,jednego papierosa,którego wsadziłam do moich ust,sięgnęłam po zapalniczkę,którą odpaliłam szlugę,z której wzięłam głębokiego macha.Z nudów,robiłam z dymu papierosowego nie udane kółeczka
Ja pierdole,co ja robię z moim życiem?
Spojrzałam na moje nadgarstki,na których widniały głębokie cięcia,po czym przeniosłam mój wzrok na okno,za którym widziałam nic co by przykuło moją uwagę,jedynie pierdolony deszcz.Nagle usłyszałam wibracje mojego telefonu,niechętnie sięgnęłam po telefon,który leżał na moim łóżku
-czego?-zapytałam obojętnie
-masz robotę do wykonania słoneczko-usłyszałam głos,którego wręcz nienawidziłam,którym gardziłam.To David taki skurwiel,ale jest moim szefem,to dzięki niemu zarabiam,bywa brutalny i zmusza mnie do rzeczy na które nie mam ochoty,ale mam to gdzieś,ważne żeby była kasa
-kim jest moja ofiara?-zapytałam bez jakiegokolwiek entuzjazmu
-to piosenkarz,bardzo znany na całym świecie,nazywa się...Justin Bieber-powiedział,a to imię i nazwisko nie przypominało mi żadnego piosenkarza,może dlatego,ponieważ nie słucham muzyki
-okej zajmę się nim-powiedziałam,po czym rozłączyłam naszą rozmowę.Ohh mam w dupie tych pierdolonych celebrytów,chociaż jeden pozytyw jest z nich,mają kasę i łatwo za nich zarobić.Nie zwlekając ani chwili dłużej,weszłam na mój komputer wpisując w przeglądarkę "google"-Justin Bieber
"pyk"!
No i jest moja ofiara,wygląda jak baba z długimi włosami,to ma wyglądać słodko i niewinnie,ale pożera dużo kasy,lecą na niego słodkie dziewczynki,które umrą w jego ramionach.To będzie najłatwiejsza robota,jakąkolwiek dostałam...jeszcze ten chłoptaś ma szesnaście lat.
Wyciągnęłam ze szuflady nabitą kanę,którą odpaliłam,a po chwili czułam jak moc zioła działa w moich żyłach.
Nazywam się  Emily Scodelario i można powiedzieć,że jestem paparazzi,ale ja uważam,że jestem kimś gorszym,niż zwykłym paparazzi...ja niszczę wszystko co stanie mi na drodze,a ten Justin Bieber będzie żałował każdej chwili,którą spędzi ze mną.

____________________________________________
Okej mam wstęp !
Napiszcie w komentarzach,jak podoba wam się

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz